Przejdź do głównej zawartości
rysunek przedstawiający błonę komórkową
Czas czytania: 3 min

Dieta i rehabilitacja odc. 2: Jak wspomóc mózg podczas rehabilitacji, poprzez prawidłowe odżywianie?

Odżywianie mózgu i olej lniany, cz.2

Co tworzy błonę?

Fosfolipidy to cząsteczki chemiczne złożone z paru części. Jakby „cegiełek”. Podstawową „cegiełką” jest glicerol. Do niego doczepione są kolejne. Z jednej strony, przedstawiana kuliście grupa fosforanowa, z drugiej, dwie „nóżki” – dwa kwasy tłuszczowe. Kwas tłuszczowy nasycony, zawarty w każdym tłuszczu odzwierzęcym, ale i w mniejszej ilości w olejach, jest prosty. Jeżeli kwas tłuszczowy jest nienasycony – to jest „zagięty”. Kwasy tłuszczowe nienasycone występują w olejach roślinnych. W mniejszej ilości też w tłuszczu odzwierzęcym.

Rzeczywistość jest jednak jak zwykle bardziej skomplikowana niż tylko „zgięty” – „niezgięty”. Kwas tłuszczowy nasycony jest prosty, bo wszystkie jego wiązania są pojedyncze. Wiązania podwójne, niejako „zaginają” cząsteczkę. Tak się dzieje w kwasach tłuszczowych nienasyconych. W dodatku kwasy tłuszczowe wielonienasycone (na rysunku) mają dwa lub więcej takich podwójnych wiązań. Są więc wielokrotnie, mocno, jak widać zagięte.

Jak wspomoc mozg podczas rehabilitacji5

Jak już pisałem, błona komórkowa składa się przede wszystkim z fosfolipidów. Tworzą one strukturę podstawową błony, zwaną dwuwarstwą lipidową, przedstawioną wcześniej na rysunku w widoku zwanym „przekrojem bocznym”. Jeśli fosfolipidy zawierają kwasy tłuszczowe nienasycone, niejako „rozpychają się”, są mniej gęsto upakowane, co czyni taką błonę bardziej „płynną” (pokazane obrazowo na grafice poniżej, lewa – struktura płynna, prawa – struktura sztywna).

Płynność błony komórkowej

To bardzo ważne. Płynność błony komórkowej sprawia, że cząsteczki w niej zawarte są bardziej ruchliwe, a zmiana ich kształtu swobodna. Zbyt sztywna błona je uniemożliwia. Ma to znaczenie dla ważnych składników błony, jakimi są białka – cząsteczki spełniające konkretne funkcje. To dzięki białkom błona może przewodzić impulsy. Polega to w zasadzie na przenoszeniu naładowanych dodatnio jonów (głównie sodu, potasu i wapnia) na przeciwne strony błony. Ten proces wymaga zmiany „konformacji”, czyli struktury białka. Tutaj białko się rozszerza, tam musi się nieco przesunąć. Gdyby błona była sztywna, białko byłoby „spętane”, nie mogłoby się swobodnie poruszać. A proces transportu byłby wolny. Jednak gdy błona jest „płynna”, wszystko idzie sprawnie, a sygnał płynie bez przeszkód.

 rysunki przedstawiające błonę komórkową

Dochodzi jeszcze jedna sprawa. Proces wysyłania impulsu wymaga energii zawartej w specjalnej cząsteczce – ATP. Aby energię tam zgromadzić, potrzeba „spalić” glukozę. Jednak aby w ogóle glukoza znalazła się w komórce i mogła być spalona, musi przedostać się do jej wnętrza z krwi. Aby to było możliwe, potrzebne są kolejne już, specjalne białka. I znów w tym procesie przenoszenia glukozy, białko musi się nieco „powiercić” w błonie. Znowu konieczna jest jej „płynność”. Jak pamiętamy, płynność nadają jej kwasy tłuszczowe nienasycone.

Tym kończę drugą część artykułu o oleju lnianym i diecie dr Budwig. Ciąg dalszy nastąpi.

Autor: Krystian Frahn

Powiązane artykuły