Franciszek Imioła

Franek urodził się w 2019r. z zespołem Downa, wrodzoną wadą serca ASD II, nadciśnieniem płucnym a ostatnio doszła mu jeszcze diagnoza - autyzm. :(

Już dodatkowy chromosom w 21 parze był dla nas wielkim zaskoczeniem, gdyż ciąża przebiegała prawidłowo. Potem dowiedzieliśmy się o wadzie serca... Mama wtedy myślała naiwnie, dobrze, damy radę - trafiła nam się "najlżejsza" z możliwych wad.

Rok później wiadomość o nadciśnieniu płucnym powaliła nas na kolana. Choroba śmiertelna, wyrok - skomentował lekarz. Nasz świat się zawalił. Trzeba było się otrząsnąć, otrzeć łzy i zająć się dzieckiem.

Od pierwszych dni życia Franek odwiedzał różnych specjalistów, lekarzy, był poddawany rehabilitacji. To wszystko wymaga nakładu finansowego. Jesteśmy pod ścisłą i stałą opieką kardiologiczną. Mamy za sobą wizyty u endokrynologa, laryngologa, ortopedy, neurologa, okulisty, immunologa, kardiochirurga, odwiedzamy również oddział audiologii, pediatrii. Od roku korzystamy również ze wsparcia psychiatrii dziecięcej, gdyż zdiagnozowano u Franka autyzm.... Kolejny cios w serce, ocieranie łez :( Ostre słowa lekarzy - syn nigdy nie będzie mówił.

Z każdą kolejną diagnozą jest trudniej, dociera do nas, że nasze dziecko nie jest sobie w stanie poradzić samo... a czy kiedykolwiek będzie? Nie wiem. Każda złotówka się dla nas liczy, aby Franek mógł mieć zapewnioną pomoc specjalistów. Liczymy na pomoc i wielkie serca wszystkich ludzi. To dzięki Wam możemy planować dalszą rehabilitację, turnusy. Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy.

Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Imioła, 11948 wspieracie Franka w codziennych zmaganiach.