Jacek Konat
O mnie
Mam na imię Jacek. Jestem 44-letnim mężczyzną o znacznym stopniu niepełnosprawności. Mimo tego, jestem osobą pozytywną i optymistycznie patrzę w przyszłość.
Choruję od 1999 r., kiedy to w wieku 21 lat doznałem udaru mózgu, który spowodował lewostronny niedowład. Ponadto, na skutek przebytego zapalenia mięśnia sercowego doszło do nieodwracalnego uszkodzenia serca. W lutym 2015 r. miałem operację ratującą życie, podczas której wczepiono mi pompę HEARTWARE (mechaniczne wspomaganie serca), dzięki której miałem doczekać do przeszczepu. W lipcu 2018 r. otrzymałem nowe serce. Moje dochody są niewielkie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, ile w naszym kraju kosztuje leczenie
i rehabilitacja. Bez Waszej dotychczasowej pomocy nie dałbym rady. Będę Wam bardzo wdzięczny za przekazanie mi 1,5% w ramach rozliczenia rocznego.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem KONAT, 10053 pomagacie mi Państwo w codziennym funkcjonowaniu i w walce o zdrowie.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę dużo zdrowia! Jacek