Magdalena Babiak

Magda - 2020, w wieku 44 lat, po rutynowym badaniu, diagnoza: zaawansowany, złośliwy nowotwór jelita grubego. Załamanie, smutek, rozpacz. Dzięki rodzinie, przyjaciołom, współpracownikom i wielu ludziom dobrego serca, podjęłam walkę o siebie, stałam się prawdziwym wojownikiem.

Pierwsza operacja X.2020, niestety wykryto przerzuty do węzłów chłonnych. Chemioterapia XII.2020-V.2021, która diametralnie zmieniła moje życie - dała mi w kość, jak nic do tej pory. Po 12 „sesjach” pół roku spokoju. Następna kontrola wykazała przerzuty na jajniku, które skończyły się, bardzo ryzykowną operacją I.2022 - histeroktomia. Niestety to nie był koniec, po trzech miesiącach kolejne przerzuty. Tym razem płuco i jelito cienkie. Po następnych dwóch operacjach VII i VIII.2022, mój organizm był na skraju wyczerpania, ale walczyłam dalej. Radioterapia

IX.2-2022 dała mi szansę cieszyć się zdrowiem przez następne pół roku. Niestety rak nie odpuszczał - kolejne przerzuty płuco i ponownie jelito. Tym razem dwie operacje III i V.2023 skończyły się chemioterapią

VI-VIII.2023 i wyłonieniem stomii. Podczas ostatniej operacji, nie udało się usunąć guza i wykryto kolejne przerzuty na wątrobie. I tak sobie dalej walczę o przetrwanie. Szukam nieprzerwanie, z wielką nadzieją, lekarza, który podejmie się bardzo trudnej operacji usunięcia kolejnych przerzutów. Wszystko to bardzo nadwyrężyło nasz budżet domowy,

a konieczność kontynuacji leczenia jest dla naszej rodziny dużym wysiłkiem finansowym. Dlatego zwracam się do Ciebie czytelniku mojej historii o pomoc.

Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Babiak, 17948 wspierasz mnie

w codziennych zmaganiach i walce z chorobą. Za KAŻDĄ pomoc dziękuję Ci z całego serca.