Sławomir Konarski

Mam na imię Sławek. W wieku 29 lat uległem wypadkowi. W jego wyniku został złamany rdzeń kręgowy. Od tamtej pory zmagam się z porażeniem wszystkich czterech kończyn. Uniemożliwia mi to wykonywanie prozaicznych czynności w codziennym życiu. Resztę życia spędzę poruszając się za pomocą wózka inwalidzkiego. Od dnia wypadku aż do chwili obecnej to dla mnie czas ciągłej walki o każdą chwilę godnego życia. Potrzebuję wsparcia innych osób w codziennych zmaganiach z chorobą, bólem i przeciwnościami losu. W walce z przeszkodami, na co dzień niedotykającymi ludzi zdrowych.

Moim celem jest zebranie środków finansowych na leczenie, profesjonalną rehabilitację. Również na zakup niezbędnego specjalistycznego sprzętu technicznego. Urządzeń pomagających mi na ile to tylko jest możliwe na samodzielnie funkcjonowanie w otaczającym mnie świecie.

Moim marzeniem jest pełnią życia a nie wegetacja. Chcę, jako osoba z niepełnosprawnością żyć w społeczeństwie tak, jak żyją inni pełnosprawni jego obywatele.

Może i Państwo uznają za stosowne udzielenie mi swojej pomocy. Do tego potrzeba tak niewiele. Odrobinę zrozumienia i wsparcia mnie przez osoby dobrej woli.

Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Konarski, 6925 wspieracie mnie w moich codziennych zmaganiach z przeciwnościami losu. Proszę przyjąć moje serdeczne podziękowanie za Wasz dar serca. Za pomoc, którą mi Państwo w ten sposób ofiarujecie.