Mirosław Pawełczyk
O mnie
Cześć. Mam na imię Mirek i mam 45 lata. Od marca 2022 r. jestem w drodze po zdrowie, za którymi bardzo tęsknię. Zdiagnozowano u mnie guz mózgu. To powaliło mnie na kolana, skasowało plan na przyszłość i kazało ruszyć w drogę, w której proszę Cię o finansowe wsparcie.
Usunięcie nowotworu i krwiaka, który pojawił się po pierwszej operacji, spowodowało dużo uszkodzeń neurologicznych. Od wyjścia ze szpitala w lipcu 2022 r. nieprzerwanie rehabilituję się. Najpierw korzystałem z usług prywatnego ośrodka w Krakowie, a od marca 2023 r. rehabilituję się w domu oraz ambulatoryjnie w ośrodku w Katowicach. Dzięki nieprzerwanej, jednak bardzo drogiej, rehabilitacji nauczyłem się ponownie jeść i mówić, poprawiłem wytrzymałość fizyczną, dzięki której jestem w stanie być aktywny przez cały dzień. Nieustanne ćwiczenia pozwoliły mi nauczyć się chodzić po kilka metrów z balkonikiem, jednak cały czas ktoś musi mi asystować. Uważam to za ogromny sukces. Na co dzień poruszam się przy pomocy wózka inwalidzkiego, ale liczę na dalszą poprawę w chodzeniu. Chciałbym być znowu samodzielny. Do tego potrzebna jest kosztowna rehabilitacja. Specjaliści, widząc mój progres, dają dobre rokowania.
Dzięki Tobie, uda nam się!
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem PAWEŁCZYK, 16370 pomagasz mi w codziennym funkcjonowaniu.