Małgorzata Ślesicka

Wszystko zaczęło się 10 lat temu. Z dnia na dzień zaczęłam ciągnąć prawą nogę, nie byłam w stanie normalnie chodzić. Błędne diagnozy, leczenie, rehabilitacja - bez efektów. Dopiero pod koniec 2017 r., rehabilitanci namówili mnie na badania w kierunku boreliozy- wynik wyszedł pozytywny! Przez pandemię i zamknięte ośrodki rehabilitacyjne, nie mogłam kontynuować leczenia i rehabilitacji. Ciężko wypracowane efekty cofały się w zastraszającym tempie.

Obecnie poruszam się na wózku inwalidzkim z pomocą innych osób. Zmagam się z długą listą dolegliwości - bólami mięśni, ścięgien, zębów, bóle nerwu trójdzielnego, bóle neuropatyczne, ogromnym zmęczeniem i problemami ze snem. Dodatkowo niedowład i spastyczność kończyn, polineuropatia, wykrzywienie palców i uciążliwe zaniki pamięci, przewlekła sterydoterapia. Szansą dla mnie jest codzienna, wielogodzinna rehabilitacja, turnusy, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, zioła, suplementy diety. Moja sytuacja finansowa jest bardzo trudna, a koszty leczenia ciągle wzrastają. Dlatego nie pozostaje mi nic innego, jak prosić o wsparcie. Chcę walczyć o swoje życie. Przekazując 1,5% możesz przyczynić się do ułatwienia mojego funkcjonowania. W tym celu Twój 1,5% może mi pomóc w dostępie do jak najlepszych rozwiązań w zwalczaniu tej choroby. Proszę, pomóż...

Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem ŚLESICKA, 14136 wspierasz mnie w moich codziennych zmaganiach.